ProXer14 napisał(a):
Ciej napisał(a):
Host tulpy nie może usunąć. Jeśli tulpa zechce to sama się może "wyłączyć"/uśpić
Skąd wiesz że się nie da usunąć? Usuwałeś?
A gdy będziesz ją ignorował, to chyba w końcu przestanie rozmawiać?
Społeczność oraz wiedza nie ogranicza się tylko do tego forum. Jest jeszcze gigantyczna społeczność zagranicą.
Tulpa jest niezależna od hosta, ma własne myśli itd.. To, że Ty przestaniesz o niej myśleć nie oznacza, że tulpa przestanie.
Mirage napisał(a):
Cytuj:
Tak tulpa może śnić. Do tego ona może "wchodzić" do Twoich a Ty do jej snów.
A to nie jest przypadkiem tak, że obaj zawsze mamy ten sam sen? Nie sądzę by mózg mógłby generować wiele snów w jednym czasie. Tak samo z świadomością (np. we śnie) - host i tulpa nie mogą mieć bardzo różniących się amplitud świadomości w tym samym czasie.
Nie, sny są osobne i różne dla każdej osoby w systemie.
Oraz kolejny raz powtarzam, tulpa i host może spać podczas pracy drugiej osoby. Ludzie wchodzą do snu tulpy i odwrotnie. Jeśli twierdzisz inaczej zapraszam na forum i IRCa polsko- oraz angielskojęzycznego by wyjaśnić ludziom którzy mają takie sytuacje po prostu się mylą.
Mirage napisał(a):
Cytuj:
A gdy będziesz ją ignorował, to chyba w końcu przestanie rozmawiać?
To w tedy może być uśpiona, a nie usunięta...
Jak wyżej, to że my nie myślimy o tulpie nie oznacza, że ona nie myśli.
ProXer14 napisał(a):
W internecie chyba nie ma rzetelnego źródła co do usuwania tulpy. Każdy mówi co innego, ale nikt tulpy nie starał się usunąć bo każdy pisze "Nie usunąłbym mojego maleństwa"...
Możesz mi powiedzieć gdzie szukałeś bo ja nie widzę takiej rozbieżności zdań?
ProXer14 napisał(a):
Ja bym chciał zacząć tworzyć i myślałem nad tym ale właśnie usuwanie jest tym ALE.
Bo zanim zacznę coś tworzyć chciałbym wiedzieć czy jest możliwe zaprzestanie.
Kolejny już raz: tulpy nie da się usunąć jeśli ona sama nie chce iść "spać". Musiałbyś jej pierw zniszczyć chęć do życia a to najpewniej nie skończy się chęcią jej wyłączenia się a chęcią zemsty.
ProXer14 napisał(a):
A całe życie to trochę długo
No cóż, przeanalizuję jeszcze raz za i przeciw i zobaczę.
Proszę analizuj to na podstawie źródeł ze stron tematycznych na temat tulpa a nie for o My Little Pony.
kuba567g napisał(a):
Tak szczerze to tą waszą tulpe można nazwać profesjonalnie zaburzeniami osobowości czyt. schizofrenią. 0.o
Mawia się, że każdy polak to lekarz. Widać to stwierdzenie jest prawdziwe. Proszę poczytaj nieco o tym schorzeniu. Bo to co Ty tu robisz to porównywanie krwotoku z nosa na skutek np udeżenia do gorączki krwotocznej. To, że w obu przypadkach leci krew nie oznacza, że jest to to samo.
ProXer14 napisał(a):
Poczytaj sobie wcześniejsze posty. Chory na schizofrenie nie wie że jest chory. Zaś ten z tulpą nie ma problemów z rozróżnianiem co pochodzi od tulpy a co jest realne. Więc zapraszam do przestudiowania forum i wcześniejszych postów
Chory na schizofrenię może wiedzieć, że jest chory oraz może odróżniać rzeczywistość od halucynacji.
Tulpa nie jest schizofrenią jest odmiana osobowości mnogiej. Więcej o tym tutaj:
http://www.kinhost.org/ (ENG)
http://www.karitas.net/blackbirds/layman/ (ENG)
http://forum.tulpa.info.pl/showthread.php?tid=1 Rozdziały 1.4.6 Tulpa a schizofrenia oraz 1.4.7 Osobowość mnoga, DID oraz MPD
http://tulpa.info.pl/zdrowa-osobowosc-mnoga-a-tulpy/kuba567g napisał(a):
[...] a to była moja opinia podsumowująca temat że mimo wszystko wygląda to na chorobę, przynajmniej uważam że nie jest normalne i może się przekształcić w chorobę.
Osobowość mnoga nie musi i zazwyczaj nie jest chorobą. Więcej wiadomości na ten temat jest pod linkami wyżej.
MarkosPL napisał(a):
Powiem wam, ze ostatnio zaczalem sie zastanawiac nad tulpa... Skoro Kosciol potepia joge, to nie potepial by tulpy? Moze to takie same dziadostwo? Jesli chodzi o joge to zawsze mnie to irytowalo. Jakies poziomy, mistrzowie i dziwne rytualy. Pomyslalem, czy tulpa nie jest troche podobna. Przeciez tez powstaje z woli hosta... Ksiedza sie nie pytalem, ale moze kiedys.
Tulpa jest zjawiskiem psychologicznym a nie duchowym do tego badanym już od dawna pod postacią osobowości mnogiej.
MarkosPL napisał(a):
Przeciez tulpa tez jest zapozyczona z Buddyzmu.
Tylko nazwa.
Tulpa buddyjska była czymś w rodzaju serwitora. Serwitor jest funkcją, programem: nie myśli a tylko wykonuje powierzone mu zadanie - np. pomaga się skupić "usuwając" niechciane myśli.
Tulpa w obecnym rozumowaniu to osoba istota która jest niezależna od hosta, myśli sama, ma własne zdanie itd..
Więcej na temat historii tulpy tutaj w rozdziale 1.2 Pochodzenie i historia
http://forum.tulpa.info.pl/showthread.php?tid=1Proszę Was, naprawdę to są tematy które przedyskutowano i wyjaśniono już dawno temu, nawet ponad pół roku temu. Wszystko można znaleźć na stronach tematycznych oraz ewentualnie tam zapytać w razie niejasności.
http://tulpa.info.pl/ http://www.tulpa.info/ (ENG)
Powielacie bajki przez co ktoś może mieć później problemy.