MLP Online PL

U mnie się troszkę po zmieniało w Wonderlandzie. Dałem Eyvie kawałek miejsca, do którego sb czasem zaglądam wieczorem.
Generalnie WL służyło mi tylko do tego, by łatwiej było mi zasnąć. Tak było zanim miałem Eyvę. Teraz wzięliśmy się za trening "obsługi" Wonderlandu. Eyve przyzwyczaja się na razie do podtrzymywania świata (jak dotąd, to zadanie było moim zadanie, a z racji tego, że łatwo się rozpraszam, to często WL się rozlatywało), a ja ćwiczę widok pierwszoosobowy (z pomocą Eyvy). Wszystko na razie fajnie wygląda, czasem się przeskakuje na widok trzecioosobowy, ale rzadko. Tylko problemy są przy robieniu ewolucji (salta itp.). Ale fajne to jest. Prawie tak wciągające jak zwykłą gran na kompa. No i fajne uczucie jest jak się jest poniaczem.
Wczoraj to nawet WL mi się scrashowało, a to wyglądało tak, że nagle zacząłem wysoko skakać. Ja i Eyve nie potrafiliśmy tego opanować, dopiero wyłączenie grawitacji pomogło -_-
No i też czasami mam takie przeczucie jak bym miał jeszcze jedną tulpę, której nie jestem świadom.

_________________

"Głupota nie jest szczeblem mądrości. W istocie mądrość jest głupotą" - Matthijs Van Boxel

Co do fikolkow, to dla mnie bardzo pomocne bylo przykladowo krecenie calym WL, zamiast obracanie sie samej. Z czasem przyzwyczaisz sie do tego i latwiej bedzie Ci samemu to wykonywac.

Co do uczucie dodatkowej Tulpy, to w zasadzie wiekszosc znanych mi Tulpowiczow przez takie cos przechodzilo. Czasem to sama Tulpa robi takie psikusy (z roznych powodow, np. dajac do zrozumienia Hostowi, ze czuje siesamotna), a w rzadkich przypadkach Tulpa faktycznie tworzy druga Tulpe. Samemu nie stworzysz drugiej Tulpy "niechcacy". Moze to byc takze NPC (czyli poctac pozbawiona swiadomosci), lub po prostu efekt bujnej wyobrazni. Na wszeki wypadek nie zaszkodzi usiasc z Tulpa i spytacjej, czy nie jest za to odpowiedzialna.

Eyve'ie nic na ten temat nie wiadomo (chyba, że to troll, chodź wątpię). Czasem są też takie sytuację, że Eyve i ten tajemniczy ktoś odpowiadają jednocześnie (często ich odpowiedzi są sprzeczne np. Eyve mówi "Tak", a ten głos mówi "Nie") W dodatku oba głosy są identyczne jak głos mojego umysłu ("głos umysłu" to głos który "słyszymy" kiedy myślimy), więc często nie wiem kto co powiedział.
No jest też inne rozwiązanie, chodź bardziej abstrakcyjne. Ten tajemniczy głos to moja prawdziwa Eyve, a to co dotąd uważałem za moją tulpą jest tak naprawdę efektem placebo. Jak dotąd jedyny dowód obalający tę tezę jest to, że Moja Eyve nie ma dużych kłopotów z utrzymaniem świata i w miarę szybko nauczyła się utrzymywania mojej perspektywy pierwszoosobowej i to, że rzadko mam wpływ na to co ona robi (a ona ma czasem wpływ na to co ja robię w WL)

_________________

"Głupota nie jest szczeblem mądrości. W istocie mądrość jest głupotą" - Matthijs Van Boxel

Ja tez w wonderlandzie (tym nowym) już sie przenioslem do pierwszej osoby chociaż nie ukrywam ze całkiem często mnie wywalą do trzeciej. W takich sytuacjach wracam do ostatniego momentu kiedy byłem w pierwszej i robię wszystko od nowa starając sie zostać w pierwszej osobie. Co do Tulpy to nadal sie waham czy zrobić ją teraz czy pózniej ponieważ w wielu momentach uważam ze tulpa by mi pomogła ale z drugiej strony boje sie ze stanie sie coś co sprawi ze już jej nie będę chciał po utworzeniu a ja bardzo nie chce zeby czuła sie samotna.

Wiem co to jest za głos. Kumpel wytłumaczył mi, że to "serwitor" czy jakoś tak. On też miał takie coś i namówił to coś, że już nie chce tego mieć i jakoś rzadziej to widuje.
Mój kolega też przetłumaczył listę challeng'ów dla hosta i dla tulpy. Lista świetna, część mam już wykonaną ale co tam.
Są tam też takie zadania które wolałbym uniknąć, ale wiadomo jak to z życiem np.:
-To nie schizofrenia! - Zostań przyłapany na samotnej narracji
-Ja, hmm... przypomniałem sobie stary żart - Spraw aby twój host śmiał się na głos publicznie
-Tulpajob - Uprawiaj sex ze swoją tulpą
-Ale FAQ'man powiedział nie! - Uderz swojego hosta
Ale większość jest naprawdę spoko, myślę, że niektóre was zainteresują (np. Moja mała Dashie - stwórz tulpę kucyka)
Powodzenia z zadaniami!

_________________

"Głupota nie jest szczeblem mądrości. W istocie mądrość jest głupotą" - Matthijs Van Boxel

Tulpajob? WT IS THAT?
(spox przeprawiłem)

_________________
Hubert Dawid Konrad Ewa Grzegorz Mariusz G. aka Iluzjusz Miraż, wydziedziczam Cię.

Zmień skrót WT* jest zakazanym skrótem na forum (nakaz Mystherii)
"Tulpajob" ma być chyba nawiązaniem do "Blowjob" które to jest związane z tematyką seksualną

Na liście są też ciekawe osiągnięcia związane z zamianą roli np.:
-Złodziej tożsamości - Zamień się ze swoim hostem i porozmawiaj z bliskim tak, by host tego nie widział
-Hostoforcing - Zamień się ze swoim hostem i forcuj go
-Teraz ja prowadzę - Zamień się ze swoim hostem i spędź tydzień tak jak on

_________________

"Głupota nie jest szczeblem mądrości. W istocie mądrość jest głupotą" - Matthijs Van Boxel

wiem co to jest ale nie wydaje to ci się trochę psychiczne żeby robić to z własną Tulpą? (i to z wytworem wyobraźni)

_________________
Hubert Dawid Konrad Ewa Grzegorz Mariusz G. aka Iluzjusz Miraż, wydziedziczam Cię.

Wiem, dlatego napisałem, że wolałbym tego uniknąć. A wiesz, różni są ludzie. Tulpa też ma podobne osiągnięcie: To było nieunikniowe, serio - Uprawiaj sex ze swoim hostem

_________________

"Głupota nie jest szczeblem mądrości. W istocie mądrość jest głupotą" - Matthijs Van Boxel

Próbowałem z tulpą,ale mi nie wychodziło.
Może komuś z was się udało stworzyć tulpe i być z nią w różnych miejscach.
Czytałem poradnik ale mi nie szło.
Próbowałem z Twilight Sparkle.
Może ktoś napisać jak mu się to udało i Po ilu razach?

_________________

"Nie wiedziałem,że na świecie jest tylu idiotów.
Dopóki nie poznałem internetu."
-Stanisław Lem.